Bariera wejścia na rynek pracy

Zatrudnienie osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności wiąże się z możliwością uzyskania najwyższego dofinansowania wynagrodzenia takiego pracownika. Jeśli w dodatku pracownik ten choruje na jedno z tzw. schorzeń specjalnych – kwota ta dodatkowo rośnie. Poza tym pracodawcy, którzy zatrudniają co najmniej 25 osób w przeliczeniu na pełen wymiar czasu pracy, mogą – zatrudniając osoby z orzeczeniem – obniżyć lub całkowicie wyzerować wpłaty na PFRON. Zatrudnienie posiadacza orzeczenia o stopniu znacznym, który w dodatku cierpi na jedno z tzw. schorzeń szczególnych (nie do końca pokrywają się one z katalogiem schorzeń specjalnych) – daje pracodawcy oszczędności we wpłatach na PFRON nawet powyżej 14 tys. złotych miesięcznie! Tymczasem, jak pokazują dane Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności to wciąż zaledwie nieco ponad jedna dziesiąta aktywnych zawodowo posiadaczy orzeczeń.

Dzisiaj na tapet bierzemy dwie informacje sygnalne GUS-u: „Osoby niepełnosprawne w 2023 r.” i „Osoby niepełnosprawne w 2024 r.”. Ta druga informacja ukazała się niedawno, bo w połowie października. Niestety porównać możemy jedynie dane za lata 2023 i 2024 – wcześniejsze opracowania są nieporównywalne z powodu zmian w metodologii. W świetle informacji sygnalnych GUS-u w grudniu 2023 roku w Polsce było nieco ponad 4 miliony osób z ważnym orzeczeniem o niepełnosprawności lub niezdolności do pracy, natomiast rok później liczba ta spadła do około 3,9 miliona. Zmiana wydaje się niewielka w skali kraju, ale oznacza spadek o ponad sto tysięcy osób. Można to tłumaczyć zarówno procesami dem