Badanie cyberbezpieczeństwa

Z badania przeprowadzonego w maju tego roku przez TGM Research na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów pod patronatem Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO), wyłania się niezbyt optymistyczny obraz dbania o cyfrowe bezpieczeństwo w polskich firmach. Zostało ono przeprowadzone techniką wywiadów internetowych (CAWI) na próbie 400 przedstawicieli mikroprzedsiębiorstw oraz małych i średnich przedsiębiorstw (MMŚP), spełniających kryterium decyzyjności oraz przetwarzających dane osobowe.

Przedsiębiorstwa a ochrona danych

Zacznijmy od tego, że zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego firmy z sektora MŚP zatrudniają 7,3 mln pracowników. Jest to ogromna ilość danych wrażliwych, które muszą być odpowiednie zabezpieczone.

86 proc. mikro, małych i średnich firm najczęściej przetwarzają imię i nazwisko zatrudnianych pracowników oraz 80 proc. numery telefonu. Nieco rzadziej, bo 75 proc. adres zamieszkania i numer PESEL. W dalszej kolejności adres e-mail (70 proc.), numer rachunku bankowego (68 proc.) i dowodu osobistego (62 proc.). W 43 proc. firm przetwarzane są dane zdrowotne o absencjach czy przebytych chorobach. Jak widać, są to dane bardzo wrażliwe, których wyciek mógłby spowodować ogromne straty i narazić na szwank reputację firmy.

Niebezpieczna praktyka

Polscy przedsiębiorcy są zdania, że dobrze chronią dane firmy, kontrahentów i pracowników. Niestety ich dobre mniemanie o sobie burzą wnioski z przeprowadzonych ankiet. Wynika z nich, że aż 14 proc. małych i średnich firm wysyła podwykonawcom nieszyfrowane e-maile z załącznikiem bez wymaganego hasła dostępu do pliku. Z kolei 9 proc. ankietowanych przechowuje nieszyfrowane dokumenty w chmurze, a następnie udziela do niej dostępu firmom zewnętrznym. Brak podstawowych zabezpieczeń, uprawdopodobnia włamania hakerów i kradzież danych.

Połowa firm z sektora MŚP przekazuje dane osobowe swoich pracowników współpracującym z