Pracodawca nie wiedział o oszustwach pracownika, ale za nie odpowie

Wystawiasz fakturę – płacisz podatek

Art. 108 ust. 1 ustawy o podatku od towarów i usług, stanowi, że wystawca faktury zobowiązany jest do zapłaty wykazanego na niej podatku. O zapłatę VAT-u z faktury organy skarbowe występują do firmy, która widnieje jako jej wystawca.

Jeśli nieprawidłowości zostaną ujawnione po terminie rozliczenia VAT za dany okres, przedsiębiorca, prócz uregulowania zaległego podatku, musi ponieść karę i zapłacić naliczone odsetki. W przypadku uznania działalności firmy, na mocy art. 56 Kodeksu karnego skarbowego, za noszącą znamiona oszustwa podatkowego, albo wyłudzenia zwrotu VAT, o czym informuje art. 76 K.k.s., może grozić grzywna nawet 41 mln zł w 2024 r. (720 stawek dziennych) albo kara pozbawienia wolności lub obie kary łącznie. Co więcej, za fałszerstwo faktur grozi także kara na mocy art. 271a Kodeksu karnego, która polega na pozbawieniu wolności od 6 miesięcy do 20 lat.

Pracownik wystawia fikcyjne faktury

Całkiem niedawno, bo 3 września 2024 r. Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że spółka odpowie za oszustwa VAT-owskie swojego pracownika, nawet jeśli nic o nich nie wiedziała. Zdaniem sądu powinna tak organizować i nadzorować pracę, by móc wykrywać takie nieprawidłowości.

Sprawa rozpatrywana przez NSA dotyczyła spółki z o.o. prowadzącej stację paliw. Od 2005 r. zarządzana była przez zatrudnioną menadżerkę. Kontrola podatkowa wykazała, że w latach 2010-2014 spółka wystawiła 1.679 tzw. pustych faktur, czyli takich, które nie odzwierciedlają rzeczywistej sprzedaży towarów. Wartość wyłudzonego VAT, czyli uszczupleń należności Skarbu Państwa, wyniosła blisko 1,5 mln zł.

Proceder polegał na tym, że menadżerka zbierała prawdziwe paragony wystawione przez pracowników klientom, którzy ich nie pobierali. Następnie podpinała je pod faktury wystawiane na rzecz podatników VAT. Ci włączali faktury do rozliczeń VAT swoich firm, zyskując dzięki temu możliwość obniżania zobowiązań w podatku od towarów i usług. Jak tłumaczyła spółka, proceder nie był łatwy d