Zatrudnienie odpowiedniej osoby jest procesem trudnym i czasochłonnym. Chcąc sprawdzić praktyczne umiejętności kandydatów, zleca się im wykonanie zadań rekrutacyjnych. Czy powinny być one płatne?
Obecnie znaczna grupa zawodów nie może istnieć bez dostępu do komputera podłączonego do internetu oraz bez mniej lub bardziej zaawansowanego technologicznie oprogramowania. Te wszystkie rozwiązania nie tylko pozwalają na wykonywanie pracy wielu branżom. Stają się też narzędziem w rekrutacji. Wielu pracodawców podczas kolejnego etapu tego procesu, decyduje się na zlecenie kandydatom wykonania praktycznego zadania. Pracodawcy w ten sposób mogą sprawdzić kompetencje przyszłego pracownika, zwłaszcza jeśli na jedno stanowisko jest więcej chętnych. I jest to jak najbardziej w porządku. Niektórym pracodawcom nie wystarcza samo Curriculum Vitae. Chcą zobaczyć pracę osoby aplikującej, mierzącej się z konkretnym zdaniem w określonym czasie. Również ten czas stanowi punkt zapalny pomiędzy osobami zlecającymi takie zadania a wykonawcami. Osoby aplikujące na wykonanie zadań dostają konkretny termin i aby je zrealizować muszą na nie poświęcić swój prywatny czas (niekiedy nawet kilkanaście godzin), nie otrzymując za to zapłaty.
Jak już to zasygnalizowaliśmy, głównym celem zadania rekrutacyjnego jest weryfikacja kompetencji potencjalnego pracownika lub pracownicy. To jest, jak najbardziej w porządku. Natomiast nie w porządku są zachowania pracodawcy, który wykorzystuje projekty przygotowane przez kandydatów w procesie rekrutacji. Jest to ewidentne przekroczenie granic, zarówno prawnych, jak i etycznych. Jeśli kandydat na prośbę potencjalnego pracodawcy przygotowuje projekty, plany, hasła, to posiada do nich prawa autorskie. Skoro prawa autorskie należą do osoby przygoto
Nie masz jeszcze wykupionego dostępu? Zapoznaj się z naszymi pakietami dla Firm